Praktyka samoukochania – wolność w sobie i relacjach

Dorastaliśmy w przestarzałym, destrukcyjnym, choć powszechnym modelu męskości. Najczęściej w połączeniu z kompletną niedostępnością naszych ojców. Większość z nas w bardzo wczesnym wieku odcięła się od głębokiego czucia, mądrości ciała, intuicji, wrażliwości. Nikt nie uczył nas też jak konstruktywnie obsługiwać zalewające nas emocje.

To wszystko sprawia, że dorośli mężczyźni dominują dziś w statystykach różnych form samounicestwienia. W głębi siebie niesiemy psychiczną wyrwę i ból, który bezskutecznie próbujemy zagłuszyć na milion sposobów: używki, rozrywki, seks, kasa, praca, …

Jeśli nie potrafisz głęboko ukochać samego siebie, wszystkie swoje relacje budujesz z miejsca niezaspokojonego deficytu. Wikłasz siebie i innych, a na końcu zostajesz z wielką pustką i rozczarowaniem. Na szczęście nie musi tak być.

Zaczniemy od uwolnienia się z ciasnej klatki męskiego umysłu i zanurzenia się w podstawowej jakości, jaką jest męska Obecność.

Oddechem, ruchem, dźwiękiem i intencją rozbroimy pancerz ego, którym obrosły nasze męskie ciała i uwolnimy zablokowane w nich emocje. Rozpalimy i uwolnimy nasz wewnętrzny ogień.

Teraz, gdy już zaczniesz cokolwiek czuć, będziemy gotowi na spotkanie naszej wrażliwości. Dzięki praktyce samoukochania zapełnisz pustkę, którą niosłeś. Wrócisz do Domu. Poczujesz spokój i spełnienie, którego szukałeś na zewnątrz. Otworzymy nasze męskie Serca i jako bracia jednego męskiego plemienia przejrzymy się w nich wzajemnie.

Zapraszam… jeśli starczy Ci odwagi by spotkać Siebie 🙂

Kuba Bania Izbicki